Stories of Tita

2 marca 2025

Opowieść o rannym Aniele i przebiśniegach


Hugo Simberg - Ranny anioł 1903 / Helsińska Galeria Narodowa


Uwielbiam takie pełne symbolizmu obrazy, które karzą nam na chwilę zatrzymać wzrok i skłonić do refleksji. Mogą one być też przyczynkiem do rozmowy i opowieści. Obraz namalowany w 1903 roku przez fińskiego artystę Hugo Simberga został  ostatnio wybrany przez Finów na ich narodowe dzieło. Przedstawia dwóch chłopców niosących rannego anioła. Jeden z nich patrzy wprost na widza, włączając go do oglądanej sceny. Minę ma nietęgą, jakby w złości  obwiniał gapiów o zranienie niewinnej istoty. Co ciekawe, ta fantastyczna sytuacja ma miejsce w zupełnie realistycznym krajobrazie parku Eläintarha w Helsinkach, z widoczną w tle zatoką.  Anioł jest w kolorze przebiśniegów - kwiatów, które trzyma w dłoni niebiańska istota. O jej ranach świadczą ledwie dostrzegalne plamki krwi na skrzydle. Tajemniczy jest powód przewiązanych dookoła głowy bandażem oczu. To daje wraz z tajemnicą krwi na skrzydłach daje do myślenia. Zwłaszcza, że jasność anioła i jego niewinność jest zachowana i kontrastuje z ciemnymi strojami i ponurymi minami chłopców dźwigających nosze, na których siedzi. 

Jest ponoć wiele teorii co autor miał na myśli. Zwłaszcza, że Hugo Simberg nie miał w zwyczaju objaśniać treści swoich dzieł. W tym przypadku również nie pozostawił żadnych wskazówek. Zdecydowanie wolał, żeby odbiorca sam odnalazł odpowiednią dla siebie interpretację. Najłatwiejszym do odczytania punktem wydaje się pęczek przebiśniegów ściskany przez anioła w prawej dłoni. Kępki białych kwiatów wyrastają również z brunatnej ziemi w tle. Te oznaki nadchodzącej wiosny, intuicyjnie kojarzą się odrodzeniem i nadzieją. Niektórzy wiążą obraz z sytuacją prywatną Simberga. Po powrocie z podróży do Nowej Zelandii zachorował on na zapalenie opon mózgowych. „Ranny anioł” może być więc metaforycznym zapisem rekonwalescencji, a przewiązana bandażem głowa anioła i jego pochylony kark odpowiadają niemal dosłownie objawom choroby.
Inna popularna interpretacja obrazu związana jest z symboliką narodową. W 1903 roku, gdy powstał „Ranny Anioł”, Finlandia była się pod panowaniem rosyjskim. Patriotyczne nastroje znajdowały symboliczny wyraz w twórczości tamtejszych artystów. „Ranny anioł” mógłby być personifikacją zniewolonego narodu poddawanego intensywnej rusyfikacji. Zakwitające kwiaty to zaś znak nadziei na odzyskanie niepodległości. Miała się ona spełnić dopiero kilkanaście lat później, 6 grudnia 1917 roku.  Simberg nie doczekał tego momentu, zmarł zaledwie kilka miesięcy wcześniej.
Dla mnie obraz jest metaforą nadziei, że istnieje taki czas, gdzie nawet aniołowie nie dają rady. Trzeba im chwilowo dopomóc. Ewidentnie Hugo Simberg każe nam zwrócić uwagę na przebiśniegi. Mimo ran i słabości anioł trzyma kurczowo w dłoni przebiśniegi. Dał radę zerwać kilka na wyjałowionej po zimie ziemi. Te pierwsze wiosenne kwiaty są symbolem czystości współczucia i odrodzenia.
Zawsze jest nadzieja i tego należy się trzymać.
A Wy jak czytacie ten obraz?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz