Soft skills czyli życiowe przydasie i dlaczego należy ich nauczać w każdej szkole

źródło: https://www.habitsforwellbeing.com/9-effective-communication-skills/

Nauka języka obcego może być fantastycznym sposobem, aby nabywać również tak zwane umiejętności miękkie. Im właśnie poświęcona była katowicka konferencja dla nauczycieli języka angielskiego organizowana przez wydawnictwo Nowa Era "My perspective on Life Skills". Miałam okazję uczestniczyć w tejże konferencji w wersji online i dziękowałam Niebiosom za zdobycze technologiczne to umożliwiajace.
Umiejętności miękkie nazywane są również szumnie, ale nie bez powodu, umiejętnościami XXI wieku. Po angielsku często nazywa się je, w wielkim uproszczeniu, 4c's skills, a są to: communication, creativity, collaboration, critical thinking czyli tłumacząc odpowiednio: komunikacja, kreatywność, współpraca i myślenie krytyczne. Ale przejdźmy do króciutkiej opowieści z konferencji, która świetnie obrazuje dlaczego należy ich nauczać w każdej szkole. Opowiedział ją, jak zwykle błyskotliwy, Piotr Steinbrich.

Dawno temu w dżungli rozeszła się plotka, że lew zrobił listę zwierząt, które zamierza w najbliższym czasie zjeść. Nic dziwnego, że w całej okolicy zapanowała trwoga. Poszczególne zwierzęta chcąc ratować swoją skórę udawały się przed paszczę lwa i pełne lęku, ale i nadziei pytały:

-Lwie, czy masz mnie na swojej liście?

Niestety z reguły nie wracały ze spotkania. Spotkało to po kolei zebrę, dzika, sarnę i zająca.

W końcu przed lwem pojawił się królik i zapytał grzecznie, ale konkretnie:

-Lwie, czy możesz wypisać mnie ze swojej listy?

-Oczywiście - padła równie rzeczowa odpowiedź.