Stories of Tita

7 lipca 2025

Opowieści z Księgarni Hyunam-Dong o receptach na udane życie 



Dostałam ostatnio w prezencie od Bratanicy - miłośniczki kultury japońskiej i koreańskiej, książkę "Witajcie w księgarni Hyuam-Dong" autorstwa Hwang Bo-Reum. Jest to, jak przeczytałam w posłowiu, powieść z popularnego w Korei nurtu healing i rzeczywiście jest to książka kojąca.
Główna bohaterka Yeong-ju realizuje swoje życiowe marzenie i zakłada księgarnię. Ma to być miejsce przyjazne, w którym rozbrzmiewają i tworzą się ciepłe i szczere historie, przynoszące spokój.

1 lipca 2025

Ripka Dripka Rumpum Poni Jaksy Draksi Saksi Droni czyli opowieść plażowa z Bari



Lipiec - wakacje czas zacząć.
Stąd opowieść plażowa zasłyszana od Przyjaciółki Ewy pod takim italiańskim słońcem Bari. Ewa słuchała jej wielokrotnie w dzieciństwie od swego Taty i mam jej zgodę na przekazanie tej opowieści dalej.
Niby historia banalna, a powiem Wam jest w niej jakaś tajemnicza przyjemność zarówno dla opowiadacza, jak i słuchacza. Według Ewy trzeba zacząć od słów:

28 czerwca 2025

Opowieść z Pamiętników Chłopów 


Józef Chełmoński - Orka, 1896 / Muzeum Narodowe w Poznaniu


Natknęłam się niedawno na Pamiętniki Chłopów wydane w 1936 roku. Są to prace mieszkańców wsi nadesłane na konkurs Instytutu Gospodarstwa Społecznego. Pisane są prostym językiem, a jak żadne inne teksty potrafią oddać esencję chłopskiego losu. Zachwycała się nimi sama Maria Dąbrowska zgłaszając je do nagrody „Wiadomości Literackich” za najwybitniejszą książkę, którą to nagrodę Pamiętniki otrzymały w 1937 roku.

16 czerwca 2025

Shiva i Shakti - hinduska opowieść o Boskim Małżeństwie


Shiva i Shakti - źródłó: https://en.wikipedia.org/wiki/Statio_Shiv_Shakti

Shiva i Shakti w mitologii hinduskiej to Boskie małżeństwo. Jest taka opowieść jak to pewnego razu obserwowali oni z Niebios ziemię i ludzi. Byli bardzo poruszeni ciężkim ludzkim losem. Bolało ich ile trudu i cierpień musi znosić człowiek. 

9 czerwca 2025

Prawdziwa historia "Modlących się rąk" Albrechta Dürera


źródło: https://en.wikipedia.org/wiki/Praying_Hands_(D%C3%BCrer)


Podobno dłońmi tagujemy świat wokół nas, wszędzie zostawiając swój unikalny ślad. Ta myśl zawsze przypomina mi pewien obraz zatytułowany "Modlące się dłonie". Za tym dziełem sztuki namalowanym przez Albrechta Dürera w 1508 roku kryje się fascynująca historia miłości i poświęcenia. Posłuchajcie ...

3 czerwca 2025

The story about the teaching of the donkey

The Ass And His Leader by Udo Keppler/ https://www.theodorerooseveltcenter.org/

The picture above shows the President Cleveland standing on the edge of a cliff on the "high road" labeled "Good Government Road," holding the end of a broken bridle to a donkey that has fallen off the cliff. There is a caption: An Ass, being led along the high road, suddenly started off and bolted to the brink of a deep precipice. When in the act of throwing himself over, his Leader used his best endeavors to pull him back. The Ass, persisting in his effort, the Leader let him go, and remarked sorrowfully: "Well, I've done my best for you; - it's your funeral, not mine!"

25 maja 2025

Opowieść Stanisława Vincenza jak Dmytro wydźwignął się z dna smutku, aby starą słobodę rozsiać pieśnią między ludźmi

Kazimierz Sichulski -Wiosna, projekt tryptyku witrażowego/ źródło: http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Sichulski

O życiu Dmytryka z rodu Wasilkowego opowiada w "Połoninie"  powiastun Andrijko z Ropy-Uroczyska. Losy dzielnego watażki są pełne radości i smutku, chwały i upadku, samotności Dmytrowej i pobratymstwa. "Prawda Starowieku"  kończy się smutną konstatacją: Od kiedy zamilkł Andrijko, nie ma już komu opowiadać i bajać o dawności, ciągle coś innego przypominać czy też od siebie dodawać. Skończone dzieje słobody. Koniec watażkom, junakom, nawet ich śpiewakom koniec.[...]  Nie ma zatem komu pamiętać o watażku Dmytryku i nie ma po co. Po całych górach ludzie śpiewają pieśni i zwrotki przezeń ułożone, a mało kto wie o nim. Bo powiadają: „Alboż to nie wszystko jedno, kto ułożył pieśń? Dobrze, że jest pieśń“. I to mądrze powiadają. Dobrze, że jest pieśń.(str. 566)