Stories of Tita

7 listopada 2025

Afterlife stories



Kiedy ludzie mówią o niebie, prawie zawsze opisują to samo: piękne miejsce, światło, nieskończone dobro, bezwarunkową miłość.
Znalazłam kilka opowieści tych, którzy byli tam po drugiej stronie i wrócili. Posłuchajcie 
Opowieść 1
Umarłem. Szedłem na wzgórze za aniołem. Nie rozmawialiśmy, ale i tak porozumiewaliśmy się bez słów. Kiedy dotarliśmy na szczyt wzgórza, zobaczyłem złote miasto. Nic, co kiedykolwiek widziałem w moim życiu, nie przygotowało mnie na piękno, którego tam doświadczałem. Chciałem się spieszyć by tam dotrzeć, ale anioł powiedział, że jeszcze nie teraz. Potem obudziłem się w sali szpitalnej.

Opowieść 2
Kilka lat temu mojemu najstarszemu bratu z powodu cukrzycy amputowano palec u nogi. W noc poprzedzającą operację byłam przy jego łóżku ze wszystkimi moimi braćmi i siostrą. Śmialiśmy się z przeżyć z dzieciństwa. Nagle mój brat usiadł na łóżku, wskazał róg pokoju i powiedział: „Spójrz, tam stoi mama”. Zawsze żartowaliśmy z mamą, że nasz najstarszy brat jest jej ulubieńcem. Chyba przyszła go zabrać, bo zmarł nazajutrz po operacji.
Opowieść 3
Kiedy zdałem sobie sprawę, że kolizja jest nieunikniona, czas jakby zwolnił. Nacisnąłem hamulec i wpadłem w niekontrolowany poślizg. Potem wydawało mi się, że wyskoczyłem ze swojego ciała. Będąc w tym stanie widziałem  całe swoje życie. Przed oczami miałem jakby krótkie migawki – przebłyski tego co było ważne. Wiedziałem, że uderzyłem w tył ciężarówki  i jej naczepa wbiła się w przednie okno mojego auta. Wiedziałem, że mam liczne obrażenia głowy i klatki piersiowej. 
Z raportów medycznych dowiedziałem się później, że ​​byłem w śpiączce i prawie umarłem. Rzeczywiście miałem żywe wrażenie opuszczenia ciała fizycznego i wejścia w ciemność, gdzie poruszałem się ciemnym tunelem w stronę jasnego punktu. Nagle ukazała mi się istota „pełna miłości i światła”. Teraz miałem drugi lub właściwy przegląd życia, kierowany przez świetlną istotę. Zastanawiałem się nad wyborami moralnymi, jakich dokonałem w swoim życiu, poczułem się skąpany w miłości i współczuciu. Nagle zrozumiałem, że jestem ważną częścią wszechświata. Ktoś dał mi odczuć, że moje życie ma jeszcze niespełniony cel i mam wrócić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz