Pewien mężczyzna przyszedł do mędrca i zapytał:
– Jak mam stać się mądry?
Mędrzec odpowiedział:
– Kiedy będziesz wracać do domu, nie wchodź do środka. Zostań przed drzwiami i czekaj.
Mężczyzna nie widział sensu w słowach mędrca, ale zrobił jak ten mu kazał – stanął przed drzwiami swojego domu i czekał. Nagle zerwała się ulewa i przemoczyła biedaka do suchej nitki. W końcu nie wytrzymał i wściekły wrócił do mędrca.
– Stałem przed domem tak jak mi kazałeś. Nic się nie zmieniło!
– Jak się czułeś kiedy czekałeś w deszczu? – zapytał starzec.
– Jak ostatni głupiec!
– Dokonałeś więc ważnego odkrycia – powiedział mędrzec. – Uznałeś, że jesteś głupcem, a następnie postanowiłeś działać. To pierwszy krok na drodze do mądrości.
Mężczyzna nie widział sensu w słowach mędrca, ale zrobił jak ten mu kazał – stanął przed drzwiami swojego domu i czekał. Nagle zerwała się ulewa i przemoczyła biedaka do suchej nitki. W końcu nie wytrzymał i wściekły wrócił do mędrca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz