Walka płci czyli opowieść na Dzień Mężczyzny
Wiliam Blake- Satan Watching the Caresses of Adam and Eve
Dawno temu na świecie żyli pierwszy mężczyzna i pierwsza kobieta. Ich związek od początku nie był sielanką. Kłótniom o to kto jest ważniejszy i kto powinien rządzić nie było końca.
Ciągłe awantury wykańczały oboje. Dość, że mężczyzna postanowił pójść do Boga po radę i zapytać co robić. Utrapiony skarżył się, że tak dalej żyć się nie da.
Bóg odrzekł: "No cóż ci mogę poradzić. Weź maczetę i szach- mat i już."
Wstrząśnięty mężczyzna pomyślał: "No jakże to tak, przecież to maja ukochana kobieta."
Wrócił tylko markotny i dalej to samo - piekło.
Tym razem kobieta postanowiła przejąć inicjatywę i poszła zapytać Boga co robić, jak żyć.
A Pan Bóg to samo: "Weź maczetę i szach- mat i już."
I tak zrobiła. Przy pierwszej kłótni "szach - mat" i głowę obcięła. Gdy zobaczyła zakrwawioną głowę Adama wpadła w straszny lament, że to taki dobry chłop był, że jak ona teraz taka sama, że takie nieszczęście.
Usłyszał te żale Pan Bóg i postanowił działać.
"Nie płacz"- powiedział -"to na szczęście da się jeszcze naprawić."
Wziął ściętą głowę mężczyzny i włożył na miejsce. Po czym przemówił do obojga tymi słowami: "Widzę, że się nie dogadacie, więc decyduję. To ty mężczyzno będziesz rządził.
Kobiecie aż dech zaparło ze złości.
Pan Bóg wziął ją jednak na bardzo długą rozmowę. Co jej powiedział nie wiadomo dość, że wróciła zadowolona.
2 komentarze:
Wstydz sie Tita. Takie opowiesci
Cóż taka opowieść - interpretacja zależy od ucha i nastawiwnia słuchacza.
Prześlij komentarz