Stories of Tita

2 listopada 2017


Opowieść na Zaduszki czyli stara rosyjska bajka o cebuli



Pewnego dnia zmarła kobieta, która przez całe swoje życie nienawidziła wszystkich dokoła. Jej zatroskany anioł stróż, nie bardzo wiedział jak jej pomóc. Co gorsza diabły, nie czekając nawet na sąd ostateczny, porwały ją i wrzuciły do jeziora ognistego. Trafiały tam wszystkie dusze oczekujące na piekło. 
Anioł stróż niestrudzenie próbował przypomnieć sobie całe życie swojej podopiecznej. Nie znajdował jednak niczego na jej obronę, co mógłby przedstawić na sądzie i co przeważyłoby szalę na stronę zbawienia. Aż w końcu po długich przemyśleniach przypomniał sobie, że kobieta dała kiedyś pewnemu biedakowi na targu główkę cebuli. Powiedział to Panu Bogu, który polecił odszukać cebulę. Pan Bóg obiecał, że jeśli kobieta uchwyci się jej mocno i uda się jej wydostać z jeziora czyśćcowego, będzie zbawiona.
W ostatniej chwili udało się odnaleźć starą cebulę. Szczęśliwy anioł podał ją kobiecie, a ta uchwyciła się jej ze wszystkich sił i zaczęła wynurzać z otchłani. Anioł stróż ciągnął delikatnie, ale wtedy inne czyśćcowe dusze zauważyły możliwość ratunku i zaczęły uczepiać się nóg i rąk kobiety.
Ta wściekła zaczęła wierzgać nogami i kopać nieszczęsne dusze. Mała cebulka nie wytrzymała niestety tej szarpaniny i urwała się, a kobieta, która nigdy nie umiała kochać została potępiona.

1 komentarz:

Elrubin pisze...

Mądra i filozoficzna bajka w sam raz na dzień zaduszny

Prześlij komentarz