Opowieść z Muzeum Anny Frank w Amsterdamie

Na plakacie z Muzeum Anny Frank w Amsterdamie widoczny jest napis: How wonderful it is that no one has to wait even a minute to start gradually change the world / Jak wspaniale, że nikt nie musi czekać nawet minuty, by zacząć stopniowo zmieniać świat. Słowa brzmią idealistycznie i trudno uwierzyć, że pochodzą z dziennika żydowskiej dziewczynki, zmuszonej do ukrywania się wraz z rodziną i znajomymi w tajnym aneksie amsterdamskiej kamienicy.

Walentynkowa opowieść z wykładu Profesora Przecławskiego z 1988 roku

Dziś może trudno w to uwierzyć, lecz gdy zaczynałam studia na Uniwersytecie Warszawskim w 1987 roku nie słyszałam o takim święcie jak, tak popularne dziś, Walentynki. Pierwszy raz dowiedziałam się o nich od kolegi z zaprzyjaźnionego nam pokoju w Domu Studenckim na tzw. Smyczkach. Otóż, wparował on 14 lutego 1988 roku do naszego pokoju po czym usiadł mi na kolanach.

The Metamorphosis by Franz Kafka 

źródło: https://jrunderdown.wordpress.com/2017/11/18/metamorphosis-of-the-artist/

I came across this shorten version of famous Franz Kafka's novella many years ago. It's one of the best written summary I've ever read. It tells the story of the salesman Gregor Samsa, who wakes up one morning to find himself unexplainably transformed into a huge insect: ungeheueres. This old German word was translated in many different ways but literally it means "unclean animal not even suitable for sacrifice". Gregor's struggle to understand and adjust to the new situation is piercing. The cruelty of people around - that's what is the most horrified to me. But listen:

One morning, Gregor Samsa woke up from a bad dream and realized he was some kind of terrible insect. He was a cockroach, and he was as large as a man! Lying on his back, he could see his large brown belly and thin legs. He tried to turn over onto his side, but every time he tried, he would roll onto his back again.

Opowieść o największej kłótni Leszka Kołakowskiego

Kolejna z książek zakupionych za grosze w antykwariacie internetowym z pieczątką "wycofane z księgozbioru". Tym razem z bajkami filozoficznymi Profesora Leszka Kołakowskiego. Aż strach pomyśleć, jak będą wyglądały biblioteki, gdy zostaną z nich wycofane takie mądre książki. Ale posłuchajcie opowieści o trudnych wolnych wyborach.