Stories of Tita

4 lutego 2022

Opowieści z serduszkiem ciąg dalszy czyli baśnie, mądrości, historie i anegdoty z wylicytowanych skarbów




Powoli docierają do mnie skarby wylicytowane w tym roku na aukcjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Będą one inspiracją do nie jednej blogowej opowieści. 
Tak na szybko krótkie sprawozdanie z dostanych dzisiaj czterech pozycji. Jak już nie raz pisałam mam bzika na punkcie kupowania książek używanych. Zawsze mam wrażenie, że to również proekologiczna akcja. Lubię dawać im drugie życie. Często, gdy nabywam taką książkę napotykam na pieczątkę: Wycofane z księgozbioru bibliotecznego. Z taką pieczątką są wszystkie zbiory opowiadań Singera, które w tym roku zdominowały nasze, wspólne z mężem, wieczory czytelnicze. Nie wiem czemu, ale czuję, że te używane książki w jakiś sposób odwdzięczają mi się za ten ratunek. Nie raz spotkałam w nich zapiski, zakładki i przede wszystkim ciekawe słowa na przywitanie.
Tak było i z tymi widocznymi na zdjęciu wośpowymi okazami. Wyobraźcie sobie otwieram Ojca Knabita Traktat o Odwadze spodziewając się jakiegoś motywacyjnego tekstu, a tu czeka na mnie opowiastka. Cytuję dokładnie fragment, abyście poczuli z jakimi niespodziewanymi kwiatkami się spotykam: 
"Anna Dymna opowiadała kiedyś, że podczas kwesty dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy spotkała znajomych pijaczków, którzy zwykle wyłudzali od niej parę złotych. Odruchowo sięgnęła do kieszeni, a wtedy jeden z nich odzywa się: 'O nie, pani Aniu, dzisiaj ja płacę'. Wyjmuje z kieszeni drobne i wrzuca do puszki. Obudzona ludzka godność!"
Prawdziwą perłą okazała się być również "Księga bajek polskich" z baśniami Sienkiewicza, Przerwy -Tetmajera, Orzeszkowej, Kasprowicza, Reymonta,  Żeromskiego, Pola i innych wielkich. 
Tymczasem na zachętę podam Wam tylko kilka tytułów:
"Nieboszczyk i nieboszczyk", "Trupia głowa na biesiadzie", "Upiór i dżuma". Z pewnością będą jak znalazł na listopadowy wieczór ;)  
         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz