Historia o Królowej Saby i Królu Salomonie - wersja etiopska 

Zacznijmy od tego, że w Biblii królowa Saby nie ma imienia i choć historia powtórzona jest w dwóch księgach (1 Krl 10, 1-13 i 2 Krn 9, 1-12) to postać królowej pozostaje bardzo tajemnicza. Historycy potwierdzają jednak, ze na terenach obecnej Etiopii żyły w tamtych czasach bardzo silne władczynie - kobiety.

W Biblii czytamy, że królowa Saby przybyła, aby poprzez zagadki poddać próbie króla Salomona, który słynął z mądrości i sprawiedliwości, a jego kraj z bogactwa i dobrych rządów. Treści zagadek nie znamy, przetrwała natomiast piękna historia, którą śmiało nazwać można intelektualnym romansem. Jej etiopską wersję usłyszałam od przepięknej młodej Etiopki, poznanej podczas warsztatów Euroweek w Lądku Zdroju, na których byłam z uczniami w ubiegłym tygodniu.

A oto i historia. 

Piękna i mądra królowa Saby słynęła z olbrzymiej ciekawości świata. Jej podróż, by poznać wspaniałego Króla Salomona była długa i męcząca. Wiozła mu najpiękniejsze dary ze swojego kraju wonności i drogocenne kamienie.

Została przyjęta z należnymi jej honorami, a i sam król Salomon nie zawiódł oczekiwań potężnej władczyni. Królowa Saby odkryła jednak, że miał on pewną słabość - uwielbiał kobiety.

Nic więc dziwnego, że uległ czarowi królowej Saby i robił wszystko by zdobyć jej serce. 

Na próżno królowa kategorycznie odrzucała zaloty władcy. To jednak, jeszcze bardziej rozochociło Salomona. 

Ułożył misterny plan zdobycia Saby. Urządził wspaniała ucztę na jej cześć. Stoły uginały się od smakowitych potraw. Na uczcie celowo nie podawano nic do picia. I gdy Saby poczuła pragnienie okazało się, że napoje znajdują się jedynie w sypialni Salomona. Co było dalej możemy sobie wyobrazić dość, że po powrocie do swojego kraju królowa urodziła syna, któremu nadała imię Menelik.

Gdy chłopiec dorósł stał się pierwszym etiopskim władcą. Matka wyjawiła mu też kim jest jego ojciec i wysłała w podróż by sam poznał wielkiego króla Salomona. Legenda głosi, że Salomon tak czule wspominał królową Saby i tak pokochał syna, że podarował mu swój największy skarb czyli Arkę Przymierza.

Podobno zagubiona Arka do dziś znajduje w Kaplicy Tablic w kościele Matki Bożej z Syjonu w mieście Aksum, pilnie strzeżona przez tamtejszych mnichów

P.S. Okrutnie starotestamentowa jest ta historia.